MODLITWA DO MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY

O Matko Nieustającej Pomocy, z największą ufnością przychodzę dzisiaj przed Twój święty obraz, aby błagać o pomoc Twoją. Nie liczę na moje zasługi, ani na moje dobre uczynki, ale tylko na nieskończone zasługi Pana Jezusa i na Twoją niezrównaną miłość macierzyńską. Tyś patrzyła, o Matko, na rany Odkupiciela i na krew Jego wylaną na krzyżu dla naszego zbawienia. Tenże Syn Twój umierając dał nam Ciebie za Matkę. Czyż więc nie będziesz dla nas, jak głosi Twój słodki tytuł: Nieustającą Wspomożycielką? Ciebie więc o Matko Nieustającej Pomocy, przez bolesną mękę i śmierć Twego Boskiego Syna, przez niewypowiedziane cierpienia Twego Serca, o Współodkupicielko, błagam najgoręcej, abyś wyprosiła mi u Syna Twego tą łaskę, której tak bardzo pragnę i tak bardzo potrzebuję…

Ty wiesz o Matko Przebłogosławiona, jak bardzo Jezus Odkupiciel nasz pragnie udzielać nam wszelkich owoców Odkupienia. Ty wiesz, że skarby te zostały złożone w Twoje ręce, abyś je nam rozdzielała. Wyjednaj mi przeto o Najłaskawsza Matko, u Serca Jezusowego tę łaskę, o którą w tej nowennie pokornie proszę, a ja z radości wychwalać będę Twoje miłosierdzie przez całą wieczność. Amen.

LITANIA DO ŚWIĘTEGO FLORIANA
św. Florian

Kyrie, eleison. Chryste eleison. Kyrie eleison.
Chryste, usłysz nas. Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Święta Maryjo, Strażniczko wiary, módl się za nami.
Święty Florianie, Nieustraszony Męczenniku Chrystusowy,
Niezwyciężony Obrońco wiary świętej,
Spieszący z pomocą prześladowanym za wiarę,
Wzorze żarliwej modlitwy,
Mężny Rycerzu Chrystusowy,
Przykładzie stanu rycerskiego,
Setniku umiłowany przez swoich żołnierzy,
Umęczony za wiarę wraz z żołnierzami,
Pelikanie męczeńską krwią płynący,
Przemożny Orędowniku u Boga w czasie klęsk żywiołowych,
Obrońco nasz przed klęską ognia,
Patronie walczących z klęską pożarów,
Orędowniku w gaszeniu naszych zmysłowych namiętności,
Patronie strażaków, piekarzy, hutników, kominiarzy, garncarzy i piwowarzy,
Orędowniku we wszystkich naszych potrzebach,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami, Panie.

K. Módl się za nami, Święty Florianie,
W. Abyśmy się stali godni obietnic Chrystusowych.

K. Módlmy się: Boże, który obdarzyłeś wiecznym szczęściem świętego Floriana za odważne aż do męczeńskiej śmierci wyznawanie wiary, spraw prosimy, abyśmy zachęceni jego przykładem, zawsze i wszędzie mężnie wyznawali wiarę katolicką, postępowali według jej zasad oraz rozpalali w sobie ogień Bożej miłości. Przez Chrystusa Pana naszego.

W. Amen.

MODLITWA DO ŚW.FLORIANA

Męczenniku święty, święty Florianie, od wieków czczony na polskiej ziemi, bądź i dziś naszym Patronem, Orędownikiem i Obrońcą przed Bogiem.
Uproś nam u Boga żywą wiarę, byśmy oparli się laicyzacji życia i wszędzie słowem i czynami miłości umieli mężnie ją wyznać.
Tak, jak dawniej chroń nas od wojny, ognia, powodzi i wszelkich klęsk żywiołowych. Czuwaj nad ludźmi ciężkiej i niebezpiecznej pracy: strażakami, hutnikami i kominiarzami.
Strażaków ucz poświęcenia i ofiarnej służby w czasie klęsk żywiołowych, w ratowaniu ludzkiego życia i mienia.
Ucz nas poszanowania środowiska naturalnego.
Wypraszaj nam u Boga łaski i cnotę męstwa, abyśmy kiedyś przez Miłosierdzie Boże zasłużyli na wieczną nagrodę w niebie. AMEN

MODLITWA ZA DZIECI DO ŚW.JACKA

Święty Jacku, wielki Polaku i cudotwórco
Zatroskany o los Kościoła i naszej Ojczyzny
Świadomi niebezpieczeństw, jakie zagrażają naszym dzieciom,
Oddajemy je pod Twoją szczególną opiekę.

Jak niegdyś leczyłeś choroby ciała,
Tak teraz użyj swej cudownej mocy,
By zachować w nich największy skarb
Jakim jest wiara i miłość.

Niegdyś przeszedłeś przez wezbrane wody Wisły i Dniepru,
Spraw dziś, aby one przeszły bezpiecznie
Przez burzliwy okres rozwoju.
Nie pozwól, aby zabrakło im kiedykolwiek chleba,
A przez sieroctwo zostały pozbawione opieki rodziców.

Niech dojrzewają w zdrowiu i spokoju,
Podobnie jak Boże Dziecię dojrzewało w Nazarecie.
Niech będą naszą radością i chwałą,
Chlubą naszej Ojczyzny i Kościoła,
A Bóg niech będzie w nich błogosławiony,
Amen

MODLITWA DO PANA JEZUSA

(Jest to wyjątek z książki „Męka Pańska”)

O najsłodszy Panie Jezu oddaje się Tobie dnia dzisiejszego i na zawsze, a osobliwie w godzinę śmierci mojej. Odwołuje się do nieskończonej dobroci Twojej. Rany Twoje najświętsze niech będą dla mnie spoczynkiem. Krew i woda, która wypłynęła z najświętszego serca Twego, niechaj mnie obroni na strasznym sądzie twoim. Najświętsze Ciało i Krew Twoją niechaj napoi. Bojaźliwa śmierć Twoja niechaj mnie zachowa ku żywotowi wiecznemu. Krwawe krople Twoje, niechaj zmyją grzechy moje. O mój Jezu, Twój gorzki smutek ofiaruję Najświętszemu Ojcu Twemu Niebieskiemu na odpuszczenie wszystkich grzechów moich. Twoje wzgardy i zelżywości o najmilszy Jezu, które wycierałeś niechaj zapłacą wszystkie grzechy moje. Twoje ciężkie urągania i męki niesłychane, niechaj mnie chronią. Te wszystkie boleści Twoje, oddaję Ojcu Niebieskiemu za moje grzechy i niewierności. O Panie Jezu mój, Twoja Święta Krew niechaj dusze moją zamazaną grzechami obmyje. Twoja poraniona głowa niechaj mnie obroni od wszelkiego złego. Twoje niewinne na śmierć zasądzenie, niechaj mi będzie na odpuszczenie grzechów moich i długów moich. Twoje prace niechaj nagrodzą moje popełnione złości, Twoja nagość niechaj okryje nagość duszy mojej. Twoje gorzkości i ciężkości śmiertelne, zranione ręce, nogi i Serce Przenajświętsze niechaj mnie w złej nocy śmierci mojej oświecą. W ranach Twoich przenajświętszych ukryj mnie całego. Krew Twoja z Przenajświętszego serca Twego, niechaj mnie obmyje. Twoja Boska moc niechaj mnie utwierdza i zachowa od wszelkiego złego na duszy i ciele. O najsłodszy Panie Jezu Chryste, Twoje Rany i boleści niechaj mnie błogosławią. O gorzka męko Jezusowa, zachowaj mnie od zguby wiecznej. O najdroższe, o najgłębsze Rany Jezusa mojego, bądźcie mi pomocą w ostatnią godzinę śmierci mojej. O najdroższa krwi Jezusa mojego, obmyj grzechy moje przed Bogiem Ojcem. O Panie Jezu Chryste Twoja boleść, śmierć, uczynki dobre i nauki niech mi pomogą zaprzestać grzechów moich i dozwól mi za nie serdecznie żałować. Oddaje się na koniec o mój dobry Jezu, Najświętszemu Sercu Twemu i Ufam Twemu Miłosierdziu. Wierzę w zasługi męki i śmierci Twojej, której się oddaję, a osobliwie w godzinę śmierci mojej.

Modlitwa ta została odnaleziona w Grobie Zbawiciela. Kto czyta tę modlitwę lub jej czytania słuchać będzie, albo ją sobie nosić, nie umrze niespodziewanie, nie utonie, nie spali się, żadna trucizna zagrozi mu i niezwyciężonym z niedoli życiowej wyjdzie. Jeżeli modlitwę tę odmawiać będzie niewiasta mająca zostać matką, szczęśliwie na świat dziecko wyda. Kto przy dziecku tę modlitwę kłaść będzie, uchroni je od epilepsji. Modlitwa ta zabezpiecza dom, w którym ją posiadają od burzy i piorunów. Kto modlitwę codziennie odmawiać będzie, na trzy dni przed śmiercią otrzyma znak o godzinie śmierci swojej.

Modlitwa nabożna do Pana Jezusa, w której człowiek suplikuje przez zasługę gorzkiej męki jego o odpuszczenie grzechów i szczęśliwą śmierć z wiary pobożnej ma mieć ten przywilej, który jedna z dusz wypowiedziała pokazując się przyjacielowi: „Byłam wprawdzie w wielkich mękach, a miałam być potępiona wiecznie, z tej przyczyny łaskę Bożą otrzymałam, że tę modlitwę siedem razy przez życie odmówiłam. Gdybym była codziennie mówiła, nie cierpiałabym żadnych mąk”.

Tego kto modlitwę tę dla siebie i dla innych przepisze – błogosławił będę – mówił Zbawiciel, a kto by się z niej śmiał lub nią pogardzał – uczynię z niej pokutę.

BŁAGALNE WEZWANIE: Z krzyżem w ręku odmawiaj tę modlitwę: „Pozdrawiam Cię, uwielbiam i obejmuję Cię Krzyżu Mego Zbawiciela. Jezu ukochany zbaw nas. Niech ten Krzyż ukoi moje przerażenie i napełni spokojem i ufnością. AMEN

MODLITWA DO ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA

Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw zasadzkom i niegodziwości złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

MODLITWA ZA KAPŁANÓW

Panie Jezu, Ty wybrałeś Twoich kapłanów spośród nas i wysłałeś ich, aby głosili Twoje Słowo i działali w Twoje Imię. Za tak wielki dar dla Twego Kościoła przyjmij nasze uwielbienie i dziękczynienie. Prosimy Cię, abyś napełnił ich ogniem Twojej miłości, aby ich kapłaństwo ujawniało Twoją obecność w Kościele. Ponieważ są naczyniami z gliny, modlimy się, aby Twoja moc przenikała ich słabości. Nie pozwól, by w swych utrapieniach zostali zmiażdżeni. Spraw, by w wątpliwościach nigdy nie poddawali się rozpaczy, nie ulegali pokusom, by w prześladowaniach nie czuli się opuszczeni. Natchnij ich w modlitwie, aby codziennie żyli tajemnicą Twojej śmierci i zmartwychwstania. W chwilach słabości poślij im Twojego Ducha. Pomóż im wychwalać Twojego Ojca Niebieskiego i modlić się za grzeszników. Mocą Ducha Świętego włóż Twoje słowo na ich usta i wlej swoją miłość w ich serca, aby nieśli Dobrą Nowinę ubogim, a przygnębionym i zrozpaczonym – uzdrowienie. Niech dar Maryi, Twojej Matki, dla Twojego ucznia, którego umiłowałeś, będzie darem dla każdego kapłana. Spraw, aby Ta, która uformowała Ciebie na swój ludzki wizerunek, uformowała ich na Twoje podobieństwo, mocą Twojego Ducha, na chwałę Boga Ojca. Amen.

MODLITWA DO JEZUSA CHRYSTUSA

Stając przed Tobą Jezu, uzmysławiamy sobie, jak bardzo jesteś nam potrzebny: Chryste, jedyny nasz Pośredniku. Ty jesteś nam koniecznie potrzebny, abyśmy mogli dojść do wspólnoty z Ojcem, żebyśmy z Tobą, który jesteś jedynym Jego Synem i naszym Panem, mogli stać się synami przybranymi i odrodzić się w Duchu Świętym. Jesteś nam koniecznie potrzebny, jedyny Nauczycielu, który możesz nam objawić prawdy ukryte, niezbędne do poznania, kim jesteśmy, jakie jest nasze przeznaczenie i jaką drogą mamy iść, aby je osiągnąć. Jesteś nam koniecznie potrzebny, Odkupicielu, aby odkryć nam naszą nędzę moralną i uleczyć ją, aby dać nam pojęcie dobra i zła, i nadzieję świętości, abyśmy mogli żałować za grzechy i uzyskać ich przebaczenie. Jesteś nam koniecznie potrzebny, Chryste, Panie i Emmanuelu – Boże z nami, – abyśmy nauczyli się prawdziwej miłości i przebiegli z radością i mocą Twej miłości długą i trudną drogę, jaka ma nas ostatecznie doprowadzić do Ciebie, którego kochamy, którego oczekujemy i którego błogosławimy na zawsze. /modlitwa Pawła VI /

MODLITWA O POWOŁANIA

Panie Jezu, jak niegdyś wzywałeś pierwszych uczniów i czyniłeś ich rybakami ludzi, tak pozwól, by i dzisiaj ciągle rozbrzmiewało Twoje serdeczne zaproszenie: „Chodź i pójdź za Mną”. Daj chłopcom i dziewczętom łaskę, by z gotowością odpowiedzieli na Twoje wezwanie. Wspieraj naszych biskupów i kapłanów, daj wytrwanie naszym seminarzystom. Wzbudź w naszych wspólnotach ducha misyjnego. Poślij, Panie, robotników na Twoje żniwo: kapłanów, misjonarzy, zakonników. Nie dopuść, by ludzkość zagubiła się z powodu braku ludzi oddanych głoszeniu Ewangelii. Maryjo, Matko Kościoła, wzorze wszystkich powołań, pomóż nam odpowiedzieć „tak” Panu, który wzywa nas do współpracy w Bożym planie zbawienia. Amen.

MODLITWA O POWOŁANIA W KOŚCIELE

Jezu, Dobry Pasterzu, wzbudź we wszystkich wspólnotach parafialnych powołania do kapłaństwa, do diakonatu, do zakonów męskich i żeńskich, do życia świeckiego konsekrowanego i misyjnego, według potrzeb całego świata, który Ty miłujesz i pragniesz zbawić. Tobie powierzamy w szczególności naszą wspólnotę parafialną, stwórz w nas duchowy klimat pierwszych chrześcijan, abyśmy się stali wieczernikiem modlitwy i pełnego miłości przyjęcia Ducha Świętego i Jego darów. Wspieraj naszych pasterzy i wszystkie osoby konsekrowane. Kieruj krokami tych, którzy wielkodusznie odpowiedzieli na Twoje wezwanie i przygotowują się do święceń albo ślubów opartych na radach ewangelicznych. Wejrzyj miłościwie na tylu młodych ludzi dobrze przygotowanych i wezwij ich do naśladowania Ciebie. Pomóż im zrozumieć, że tylko w Tobie będą mogli w pełni urzeczywistnić samych siebie. Zawierzając te wielkie sprawy Twojego Serca możnemu pośrednictwu Maryi, która jest Matką i Wzorem wszystkich powołań, prosimy Cię o podtrzymanie naszej wiary, że Ojciec wysłucha nas, gdy modlimy się o to, o co Ty sam nakazałeś nam prosić. Amen.

MODLITWA BENEDYKTA XVI O POWOŁANIA

Ojcze, spraw, by wśród chrześcijan rozkwitały liczne i święte powołania kapłańskie, które będą podtrzymywały żywą wiarę i strzegły wdzięczną pamięć o Twoim Synu Jezusie poprzez głoszenie Jego słowa i sprawowanie sakramentów, przez które nieustannie odnawiasz Twoich wiernych. Daj nam świętych szafarzy Twojego ołtarza, aby byli mądrymi i żarliwymi stróżami Eucharystii, sakramentu najwyższego daru Chrystusa dla zbawienia świata. Powołuj sługi Twego miłosierdzia, którzy poprzez sakrament pojednania będą rozszerzać radość z Twojego przebaczenia. Spraw, Panie, by Kościół przyjmował z radością liczne natchnienia Ducha Twojego Syna i posłuszny Jego wskazaniom troszczył się o powołania do kapłaństwa i do życia konsekrowanego. Wspieraj biskupów, kapłanów i diakonów, osoby konsekrowane i wszystkich ochrzczonych w Chrystusie, aby wiernie wypełniali swoje posłannictwo w służbie Ewangelii. Prosimy o to przez Chrystusa naszego Pana. Amen. Maryjo, Królowo Apostołów, módl się za nami!

MODLITWA PIUSA X11 O POWOŁANIA KAPŁAŃSKIE

O Jezu, który z głębi swego Boskiego Serca, pełnego troskliwości, głęboko współczujesz z biedną ludzkością i troszczysz się o to, kto ma ją wieść ku światłu i życiu wiecznemu poprzez cierniste szlaki tej ziemi, – Panie, co czynisz z duchów anielskich i z kapłanów twoich jakoby płomienie ogniste, – ześlij ludowi, który jest twoim i twoim pozostać pragnie, licznych kapłanów wyposażonych w Sprawiedliwość, aby byli radością świętych twoich. Panie, Ty znasz serca wszystkich, wskaż przeto wybranych, którym byś powierzył wzniosły urząd prawdy i miłości. Oświeć ich umysł, aby poznali nieocenioną łaskę Boskiego twego wezwania. Wzmocnij wolę, by ich nie pokonała słabość i rozkosz ludzka, aby nie popadli w miękkość próżnego używania i nie stoczyli się na niziny, okryte oparami ludzkich namiętności. Spraw, by nie lękali się ofiar, lecz rozwinęli swe skrzydła do prawdziwie orlich wzlotów, ku pogodnym i świetlanym wyżynom wiecznego kapłaństwa. Przekonaj ich rodziców, że wielką i niezrównanie piękną ofiarą jest poświęcić Tobie swe dzieci. Udziel im siły do złożenia Bogu żertwy własnych uczuć i zamiarów na przyszłość. Natchnij dusze hojne skuteczną ofiarnością dla ubogich wybrańców twoich, by ubóstwo nie było im przeszkodą w pójściu za twoim powołaniem. Wychowawcom daj światło, potrzebne do pielęgnowania w ich sercach delikatnego szczepu powołania, aż do dnia, w którym czystym i gorącym sercem przystąpią do twoich świętych ołtarzy. Niechaj będą, o Jezu, prawdziwymi aniołami ludu twego. Aniołami czystymi, na pierwszym miejscu stawiającymi twoją Boską miłość nad wszelką inną, choćby czystą i świętą, ale ziemską i przyrodzoną. Niech będą aniołami miłości, wyrzekającymi się szczęścia tworzenia ziemskiej rodziny, w zamian za inne wyższe ojcostwo i pasterstwo. Niechaj szczególnie miłują maluczkich i nieszczęśliwych, udręczonych i opuszczonych. Niechaj będą aniołami światłości, jaśniejącymi przed umysłami ludzkimi żywą wiarą w Ciebie, jak gwiazdy zaranne. Niechaj będą aniołami ofiary, jak płomień całopalenia wyniszczającymi się dla dobra swych braci. Niechaj będą aniołami rady i pokrzepienia, pociechą w cierpieniach, podtrzymaniem w walkach, sterem w udrękach i wątpliwościach, jasnym drogowskazem na drodze cnoty i obowiązku. Niech będą aniołami łaski, która oczyszcza i podnosi dusze, prowadząc je do zjednoczenia z Tobą przez uczestnictwo w Chlebie żywota. Niech będą aniołami pokoju, jawiącymi się w ostatniej chwili, by wlać w dusze niewysłowione pragnienie twojej słodkiej miłości, aniołami przygotowującymi je na porywający, Boski pocałunek u progu niebieskich podwoi, gdzie Ty, Panie, jesteś światłością i nieskończoną radością serc po wszystkie wieki wieków. Amen